Zatrzymać czas...
Jedną z moich pasji jest uwiecznianie na fotografiach niezapomnianych chwil. Często zdarza mi się jednak nie wywoływać zdjęć cyfrowych. Zostają one w moim komputerze w pięknie zatytułowanych folderach. Do chwili poznania możliwości fotoksiążce brakowało mi starych, dobrych zdjęć umieszczonych w albumach. Firma Printu daje nam do ręki wspaniałe dzieło. Dzięki nim jesteśmy w stanie stworzyć swój własny, niepowtarzalny album w którym oprócz zdjęć mogą znajdować się opisy, wiersze, wspomnienia. To dzieło to właśnie fotoksiążka.
Wystarczy tylko zrobić zdjęcia i dzięki programowy znajdującemu się na stronie Printu zabawić się w artystę. Program ten krok po kroku pomaga nam w stworzeniu własnej, niepowtarzalnej fotoksiążki. Moim zdaniem każda osoba jest w stanie bardzo szybko go opanować. Osoby mające jakieś pytania, problemy mogą skorzystać z fachowego doradztwa konsultantów firmy Printu.
Tworząc swoją fotoksiążkię nie mogłam się doczekać efektu finalnego. Kiedy do drzwi zapukał kurier z błyskiem w oczach otwieraliśmy paczkę w której było nasze dzieło. Efekt końcowy przerósł nasze oczekiwania. Wysoka jakość za rozsądną cenę. Fotoksiążka ma wiele zalet. Jedną z nich jest brak możliwości wyciągnięcia z niej zdjęcia, które potem gdzieś ginie.
Wszystkim polecam firmę Printu i ich fotoksiążki ;-)
1 komentarze
Bardzo fajny pomysł, chyba też skorzystamy z takiej fotoksiążki, tym bardziej, że nasza Pierworodna to najbardziej obfotografowany członek rodziny :)
OdpowiedzUsuńA przy okazji, leci nominacja do Liebster Blog Awards - więcej informacji
http://pulpetowo2014.blogspot.com/2014/11/jeste-nominante.html :)
Witam Cię w naszym Tosinkowie. Będzie mi miło jeśli napiszesz parę słówek ;-)